
Ciocia Dominika

W Stajni na Kępie pojawiłam się jako instruktor w lecie 2021 r. Ucząc jazdy konnej staram się pogłębiać w jeźdźcu świadomość własnego ciała. Zwracam również uwagę na czytelność wysyłanych przez niego sygnałów i prawidłowy odbiór informacji pochodzących od konia. Brzmi to bardzo poważnie, co absolutnie nie oddaje atmosfery jaką tworzę na zajęciach, więc pozwolę sobie sparafrazować:
'Mój instruktor jest fanatykiem koniarstwa. Pół mieszkania zawalone bryczesami, najgorsze. Średnio raz w miesiącu ktoś spadnie w pływającą na placu kałużę i trzeba przebierać, bo przecież błoto. W swoim 23 letnim życiu już z 10 szafek czekoladami zapełniłam. Tydzień temu poszłam odsapnąć do kominkowej, to jak mnie dziewczyny z pomocy zobaczyły to od razu knopersów szukały, bo myślały, że znowu ktoś glebnął.'